Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie
766
BLOG

Konkluzje na temat

Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie Rozmaitości Obserwuj notkę 76

Uprawiam coś w rodzaju masochizmu. Uważam (jak już poprzednio pisałam), że Salon nie jest miejscem pisarzy niezależnych, bo nawet pisarz musi chociażby pić wodę, więc jest od niej uzależniony. Ale zostawmy mooje oboczne skojarzenia i wróćmy do adremu.

Zaglądam tu naprawdę wbrew sobie. Niektóre postaci, które przewijają mi się przez ekran telewizora, prasę i głośniki radia wystarczająco mocno doprowadzają mnie do pewnego rodzaju... rozpaczy. I nie chodzi o poglądy stojące w opozycji do moich. Zastanawia mnie konstrukcja psychiczna każdego, kto karmi się zajadłością (w sumie wyszło ciekawe zestawienie słów). Nie mam więc potrzeby utwierdzać się tutaj lekturą, że to musi być strasznie męczące tak czyhać ciągle na wszystkich, wszystko i każdego, żeby wypowiedzieć swoje zdanie pełne inwektyw oraz niezłamanej pewności co do racji.

A jednak zaglądam.

Skoro więc już zaglądam, to moja refleksja każdego dnia jest taka, że w zależności co się wydarzy - każdy chce swoim wpisem być lepszy w rozważaniach, poprawniejszy w argumentach merytorycznych, niepodważalnie racjonalny, analitycznie uduchowiony, celniejszy w strzałach do obranego celu oraz niewątpliwie szerzej obejmujący temat, który podjął.

Efektem jest (nie liczyłam, ale daję "na pałę") np. 1543 opinie śmierci generała Błasika lub 917 o katastrofie statku wycieczkowego we Włoszech.

Ja rozumiem, że takie miejsca jak sieć wymyślono po to, żeby wyrażać siebie, ale ta "ściganka" mnie bawi.

Administrator - zamiast przyczajać się na wpisy i komentarze, które należy ukrywać i autorów, którym grozi palcem - powinien przeformułować stronę. Toż to przecież kupa roboty tak śledzić każdą notatkę. A jak coś umknie?! Po premii i zgryzota.

Mój pomysł jest następujący: każdego dnia, gdy w przestrzeni społeczno-politycznej pojawi się jakiś wartki temat powinien Wielki Brat robić zakładki typu:

- "Refundacja leków"                     

- "Smoleńsk"

- "Mecz Real - Barcelona"

- .....................................

I nie to, że potem na stronie można wpisać się gdzie się chce. "Polityka", "Historia", Kultura"...

Ten kto pierwszy napisze tekst na konkretny temat - zostaje przydzielony przez administratora do odpowiedniego tematu. A reszta nie to, że wpisze się małym komentarzem gdzieś tam, albo w 15 miejscach na raz, tylko przedstawia swoją opinię pod tym konkretnie tekstem. Długim, krótkim... wszystko jedno. I dyskusja trwa w jednym miejscu. Tym samym byłaby możliwość, żeby Pan Siwiec dodał swój wpis pod dajmy na to Coryllusem, a pod Pantryjotą pisałby Pan Janke.

Chociaż nie... Bo by wyszło, że zrobią jedną kategorię. "Różności".

To inaczej! Jak ktoś napisze kolejny tekst na ten sam temat, który już jest na stronie - powinno pojawiać się okienko "O TYM JUŻ JEST". I niech się wtedy autor martwi, a i gwarancja by była, że Administracja czyta ze zrozumieniem to, co czasem lekkim palcem wyrzuca.

Taki ot pomysł...

Jestem źle nastawiona do ludzkiej głupoty... Oj bardzo źle!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości