Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie
288
BLOG

Kupa pod Bukowiną, albo ludzka życzliwość

Podpisano odręcznie Podpisano odręcznie Rozmaitości Obserwuj notkę 18

Kto w naszym kraju może się ... (może wydalić) ... nie błagając o łaskę? Otóż niewielu, jeśli nie trafią na życzliwą obsługę publicznego sanitariatu. Czy to jest ojciec z dzieckiem, czy syn z siostrą, czy umęczony upałem i przypadłościa jelitową kolarz - "nie ma wstępu, jak pan nie masz drobnych!". Z całym szacunkiem dla procedur, ale te rzeczy niestety nie wybierają i jak musisz, to nie ma przebacz. Ale stanie ci taki Cerber na drodze do muszli i weź dyskutuj, jak inne mięśnie trzeba kontrolować, żeby nie dać z liścia. I mam (nomen omen) gdzieś, czy to był uczestnik Tour de Pologne, czy inny Kwiatkowski w potrzebie.

Liczę na to, że obsługa tej mocno chronionej muszli klozetowej będzie kiedyś chciała ode mnie informację jak trafić na Berdyczów. A niech łażą i błądzą. Mogę trochę pomóc - to nad rzeką Hniłopiat.

Ktoś kiedyś powiedział, że gdyby spragniony Chrystus zapukał w naszym kraju do jakichkolwiek drzwi, to szklanki wody by nie dostał. Ja w to nie do końca wierzę, ale obawa jest.

Jestem źle nastawiona do ludzkiej głupoty... Oj bardzo źle!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości